Światowy Dzień Nerek pod hasłem: „Czy twoje nerki są OK? Wykryj wcześnie. Chroń zdrowie swoich nerek” Alarmujące statystyki – co 10. Polak nie wie, że cierpi na przewlekłą chorobę nerek.

13 marca 2025 roku obchodzimy Światowy Dzień Nerek, którego celem jest zwrócenie uwagina profilaktykę i leczenie chorób nerek. Na całym świecie liczba osób cierpiących naprzewlekłą chorobę nerek (PChN) wciąż wzrasta, a prognozy wskazują, że do 2040 rokubędzie to piąta najczęstsza przyczyna zgonów. W Polsce na PChN choruje już ponad 4,7miliona osób, ale tylko 5% pacjentów

Polskie Towarzystwo Nefrologiczne apeluje do Minister Zdrowia. Czy dalsze losy programu nefrologicznego są pod znakiem zapytania?

Blisko 5 milionów Polaków choruje na przewlekłą chorobę nerek, a dalsze losy programulekowego B.113 „Leczenie pacjentów z chorobami nerek”, wciąż są niepewne. EksperciZarządu Polskiego Towarzystwa Nefrologicznego apelują o jego przedłużenie orazrozszerzenie dostępności, w celu zapewnienia pacjentom skutecznej terapii. Dlaczego program B.113 jest kluczowy?Obecnie z przewlekłą chorobą nerek (PChN) zmaga się już ponad 4,7 mln Polaków,

Pacjenci nefrologiczni apelują do Ministerstwa Zdrowia o rozszerzenie dostępu do programu lekowego B.113

Ogólnopolskie Stowarzyszenie Moje Nerki (OSMN) apeluje do Ministerstwa Zdrowia okontynuację i rozszerzenie programu lekowego B.113, wspierającego osoby z przewlekłąchorobą nerek. Terapia oparta o ketoanalogi aminokwasów,skutecznie opóźnia koniecznośćdializoterapii, zmniejszając tym samym obciążenia finansowe systemu ochrony zdrowia orazpoprawiając jakość życia pacjentów. Pacjenci apelują o wsparcie i kontynuację programu.Ogólnopolskie Stowarzyszenie Moje Nerki (OSMN) wystosowało apel do Minister Zdrowia,

Międzynarodowy apel przed Światowym Dniem Sepsy – czas na zmiany w polskim systemie opieki zdrowotnej

Światowy Dzień Sepsy stanowi szczególny czas refleksji nad jednym z największych wyzwań współczesnej medycyny jakim jest sepsa. Będąca gwałtowną reakcją organizmu na zakażenie, jest stanem bezpośredniego zagrożenia życia, z którym globalnie mierzy się około 50 milionów ludzi rocznie, a około 11 milionów z nich umiera. Analizując rodzimy krajobraz przeciwdziałania i walki z sepsą, eksperci wskazują

Eksperci apelują o powołanie zespołu ds. sepsy przy Ministerstwie Zdrowia. Polska opieka zdrowotna dalej nie spełnia międzynarodowych standardów.

Z uwagi na brak zainteresowania ze strony rządu, kluczowi eksperci z całego kraju połączyli siły i zaapelowali do Minister Izabeli Leszczyny o powołanie eksperckiego zespołu ds. sepsy przy Ministerstwie Zdrowia. Jak podkreślają eksperci, w zakresie sepsy jest kilka fundamentalnych elementów, bez poprawy których sytuacja pacjentów nie ulegnie poprawie. Do najważniejszych należą w szczególności: stworzenie elektronicznego

Globalna Agenda 2030 na rzecz Sepsy

Pod koniec maja w Genewie odbył się wielostronny dialog dotyczący Globalnej Agendy 2030 na rzecz Sepsy. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Global Sepsis Alliance (GSA) we współpracy z międzynarodowymi partnerami, zbiegając się wraz z 77. sesją Światowego Zgromadzenia Zdrowia (WHA). Podczas wydarzenia zaprezentowano wstępną Globalną Agendę 2030 na rzecz Sepsy, która będzie stanowiła pierwszy, kompleksowy wieloletni

Bagatelizowanie standardów WHO. Dlaczego wciąż nie mamy elektronicznego rejestru przypadków sepsy?

Mimo zaleceń WHO, w Polsce nadal brakuje elektronicznego rejestru przypadków sepsy. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, każdego roku na sepsę umiera aż 11 mln osób[1]. Co 2,8 sekundy ktoś na świecie umiera z powodu sepsy. Szczególnie narażone są dzieci, kobiety w ciąży, a także osoby starsze[2]. Polski system ochrony zdrowia bagatelizuje sepsę, nie stosując się

Edukacja jednym z kluczowych czynników dla profilaktyki i walki z sepsą

Sepsa to zagrażająca życiu dysfunkcja narządów, spowodowana niewłaściwą reakcją organizmu na zakażenie. Problem ten stanowi ogromne wyzwanie dla współczesnej medycyny, a WHO alarmuje, że rocznie sepsa odpowiada za 11 milionów zgonów, co stanowi blisko jedną piątą wszystkich przypadków śmierci na świecie[1]. Dane te jasno pokazują, że wciąż można zrobić więcej na rzecz profilaktyki sepsy, a

Sepsa zabija co 3 sekundy, a rocznie na świecie zapada na nią niemal 50 mln osób. W Polsce wciąż brak Krajowego Rejestru Przypadków Sepsy

Dane dotyczące zapadalności na sepsę są zatrważające, a WHO alarmuje, że rocznie umiera na nią ok. 11 mln osób, niemal połowa zachorowań dotyczy młodych osób, powodując śmierć 2,9 miliona dzieci poniżej 5 roku życia[1]. W polskim systemie ochrony zdrowia nadal brakuje konkretnych działań, które pozwoliłby skutecznie walczyć z sepsą. Jak podkreślają eksperci konieczna jest odpowiednio